2 Kings 18:29-35

29Tak mówi król a: Niech was nie zwodzi Ezechiasz, bo nie będzie mógł wyrwać was z mojej ręki b. 30I nie dajcie się przekonać Ezechiaszowi, by zaufać Panu, gdy mówi: Na pewno Pan nas wybawi i to miasto nie będzie wydane w ręce króla Asyrii. 31Nie słuchajcie Ezechiasza. Tak bowiem mówi król Asyrii: Zawrzyjcie ze mną przymierze i wyjdźcie do mnie, a każdy będzie jeść ze swojej winorośli i ze swego drzewa figowego i każdy będzie pić wodę ze swojej studni; 32Aż przyjdę i zabiorę was do ziemi podobnej do waszej, do ziemi zboża i wina, do ziemi chleba i winnic, do ziemi drzew oliwnych, oliwy i miodu. Będziecie żyć, a nie umierać. Nie słuchajcie Ezechiasza, bo was zwodzi, mówiąc: Pan nas wybawi. 33Czy bogowie innych narodów mogli wybawić swoją ziemię z ręki króla Asyrii c? 34Gdzie są bogowie Chamatu i Arpadu? Gdzie są bogowie Sefarwaim, Heny i Iwwy? Czy wyrwali Samarię z moich rąk d? 35Którzy spośród wszystkich bogów tych ziem wybawili swoją ziemię z mojej ręki, żeby Pan miał wybawić Jerozolimę z mojej ręki e?
Copyright information for PolUGdanska