Ezekiel 34:2-10

2Synu człowieczy, prorokuj przeciwko pasterzom Izraela, prorokuj i powiedz im: Tak mówi Pan Bóg do tych pasterzy: Biada pasterzom Izraela a, którzy sami siebie pasą! Czy pasterze nie powinni paść trzody? 3Jadacie tłuszcz b, okrywacie się wełną i zabijacie tuczne zwierzęta c, lecz trzody nie pasiecie. 4Słabych nie posilacie, chorego nie leczycie d, złamanego nie obwiązujecie, spłoszonego nie przyprowadzacie ani zgubionego nie szukacie e, ale siłą i okrucieństwem panujecie nad nimi f. 5Tak że rozproszyły się, bo nie było pasterza, i stały się żerem dla wszelkiego zwierzęcia polnego g, ponieważ się rozpierzchnęły. 6Moje owce błąkają się po wszystkich górach i po każdym wysokim pagórku. Moja trzoda rozproszyła się po całej ziemi, a nikt ich nie szukał i nikt o nie nie pytał. 7Dlatego wy, pasterze, słuchajcie słowa Pana: 8Jak żyję, mówi Pan Bóg: Ponieważ moja trzoda stała się łupem i moje owce stały się żerem wszelkiego zwierzęcia polnego, bo nie ma pasterza, a moi pasterze nie szukali moich owiec, ale pasterze paśli tylko samych siebie, a moich owiec nie paśli; 9Dlatego, pasterze, słuchajcie słowa Pana. 10Tak mówi Pan Bóg: Oto jestem przeciwko pasterzom. Zażądam moich owiec z ich ręki h i sprawię, że przestaną paść moje owce i pasterze nie będą już paśli samych siebie. Wyrwę moje owce z ich paszczy i nie będą już dla nich pokarmem.
Copyright information for PolUGdanska