Hebrews 10:1-14

Rozdział 10

1Prawo bowiem, zawierając cień przyszłych dóbr, a nie sam obraz rzeczy, nie może nigdy przez te same ofiary, które co roku są nieustannie składane, uczynić doskonałymi tych, którzy przychodzą. 2W przeciwnym razie przestano by je składać, dlatego że składający je, raz oczyszczeni, nie mieliby już żadnych grzechów na sumieniu. 3A jednak przez te ofiary każdego roku odbywa się przypominanie grzechów. 4Niemożliwe jest bowiem, aby krew wołów i kozłów gładziła grzechy. 5Dlatego przychodząc na świat, mówi: Ofiary ani daru nie chciałeś, ale przygotowałeś mi ciało a. 6Całopalenia i ofiary za grzech nie podobały się tobie. 7Wtedy powiedziałem b: Oto przychodzę – na początku księgi jest napisane o mnie – abym spełniał twoją wolę, o Boże. 8Powiedziawszy wyżej: Ofiar, darów, całopaleń i ofiar za grzech nie chciałeś i nie podobały się tobie, choć składa się je zgodnie z prawem; 9Następnie powiedział: Oto przychodzę, abym spełniał twoją wolę, o Boże. Znosi pierwsze c, aby ustanowić drugie. 10Za sprawą tej woli jesteśmy uświęceni d przez ofiarę ciała Jezusa Chrystusa raz na zawsze. 11A każdy kapłan staje codziennie e do wykonywania służby Bożej, wiele razy składając te same ofiary, które nigdy nie mogą zgładzić grzechów. 12Lecz ten, gdy złożył jedną ofiarę za grzechy na zawsze, zasiadł po prawicy Boga f; 13Oczekując odtąd, aż jego nieprzyjaciele będą położeni jako podnóżek pod jego stopy. 14Jedną bowiem ofiarą uczynił doskonałymi na zawsze tych, którzy są uświęceni.
Copyright information for PolUGdanska